Murzynek nie zbyt często gości na moim stole, ale ten przepis wydał mi się
godny polecenia no i wypróbowania. Oczywiście musiałam trochę pozmieniać
i przygotować po swojemu i dodać gruszki.
Wyszło całkiem smaczne bo nawet mój Mąż który nie przepada za ciemnym
ciastem nie mógł się najeść.
Składniki:
3/4 kostki masła
1 szklanka cukru pudru
1 1/4 szklanki mąki
4 łyżki kakao
3 jajka
1/2 szklanki śmietany
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 gruszki
Ja to robię tak:
Masło w temperaturze pokojowej ucieramy z jajkami i cukrem pudrem
na puszystą masę. Dodajemy pozostałe składniki i ucieramy tak długo
aż składniki się połączą.
Gruszki obieramy ze skórki i kroimy w ósemki.
Ciasto wykładamy do okrągłej formy wyłożonej pergaminem,
na wierzchu układamy gruszki.
Ciasto pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez około 45 minut.
Studzimy i gotowe.
Z gruszkami z pewnością smakował wybornie :)
OdpowiedzUsuńOj smakował, smakował :)
Usuń