Jestem" Cukiernica" jak o mnie mówią w domu już długi czas,
ale dopiero dzisiaj udało mi się przekonać Męża do ciasta z bezą.
Nie chwaląc się tort wyszedł boski.
Beza z wierzchu chrupka, w środku mięciutka.
Krem delikatny no i z czekoladą a do tego wszystkiego truskawki.
Po prostu połączenie idealne.
Składniki:
Beza
4 białka
szczypta soli
3/4 szklanki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka octu
Krem
330 ml śmietanki 30%
1 łyżka cukru pudru
250 g mascarpone
1 fix do śmietan
8 kostek gorzkiej czekolady
Ja to robię tak:
Beza: białka ze szczyptą soli ubić na sztywno. Stopniowo dodawać cukier,
ciągle mieszając, aż białka będą lśniące. Następnie dodać mąkę i ocet. Wymieszać.
Na papierze do pieczenia narysować kółka średnicy 18-20 cm ( u mnie to były dwa kółka)
wyłożyć na nie ciasto i piec 10 minut w temp. 150 stopni
a potem zmniejszyć temperaturę do 125 stopni i piec ok 25 minut.
Upieczone ciasto pozostawić w piekarniku do wystygnięcia
uchylając drzwiczki.
Krem: śmietankę ubić na sztywno z cukrem pudrem, dodać fix, serek mascarpone
i posiekaną czekoladę, wymieszać.
Tak przygotowanym kremem wysmarować blaty bezy i ułożyć jeden na drugim.
Tort można udekorować truskawkami jak zrobiłam to ja albo innymi owocami.
Powiem Wam w sekrecie że to chyba najlepsze ciasto jakie udało mi się zrobić.
niedziela, 15 lutego 2015
środa, 11 lutego 2015
Pączki z lemon curdem
Po raz pierwszy piekłam pączki i swój debiut uważam za udany.
Co prawda korzystałam z pomocy Termomisia ale jak tu nie korzystać ;).
Szkoda czasu na pisanie, więc po prostu podam przepis.
Składniki :
Pączki
70 g cukru
50 g drożdży
220 ml mleka
80 g masła
4 żółtka
500 g mąki
2 łyżki spirytusu
szczypta soli
olej do smażenia
Lemon curd
2 cytryny sok i skórka
120 g cukru
1 jajko
1 żółtko
1 czubata łyżeczka maki ziemniaczanej
1 łyżeczka oliwy
Ja to robię tak:
Pączki -cukier, drożdże, mleko, masło i żółtka dokładnie ze sobą wymieszać
i lekko podgrzać, nie gotować i cięgle mieszać żeby nie zrobiła się jajecznica.
Masę przelać do miski dodać mąkę, sól i spirytus i dokładnie wyrobić.
Ciasto musi być gładkie i elastyczne. Odstawić w ciepłe miejsce
do wyrośnięcia na jakieś 30 minut.
Po tym czasie ciasto wyjąć z miski na oprószony mąką blat, rozwałkować na grubość
około 1 cm i szklanką wykrawać krążki. Na każdy nałożyć po łyżeczce lemon curdu
i uformować kuleczki. Ponownie odstawić do wyrośnięcia na jakieś 15 -20 minut.
Lemon curd- wszystkie składniki porucz oliwy umieścić w garnku,
dokładnie wymieszać i zgotować ciągle mieszając,żeby nie zrobiła się jajecznica.
Pogotować około 2 minut i dodać oliwę jeszcze chwilę gotując.
Odstawić do wystygnięcia.
Ja zrobiłam dwie wersje, również pomarańczową.
W garnku rozgrzać olej. Pączki smażyć z obu stron na złoty kolor.
Osuszyć na papierowym ręczniku.
Jak trochę przestygną udekorować lukrem i kandyzowaną skórką.
Pączki cytrynowe.
Pączki pomarańczowe.
Co prawda korzystałam z pomocy Termomisia ale jak tu nie korzystać ;).
Szkoda czasu na pisanie, więc po prostu podam przepis.
Składniki :
Pączki
70 g cukru
50 g drożdży
220 ml mleka
80 g masła
4 żółtka
500 g mąki
2 łyżki spirytusu
szczypta soli
olej do smażenia
Lemon curd
2 cytryny sok i skórka
120 g cukru
1 jajko
1 żółtko
1 czubata łyżeczka maki ziemniaczanej
1 łyżeczka oliwy
Ja to robię tak:
Pączki -cukier, drożdże, mleko, masło i żółtka dokładnie ze sobą wymieszać
i lekko podgrzać, nie gotować i cięgle mieszać żeby nie zrobiła się jajecznica.
Masę przelać do miski dodać mąkę, sól i spirytus i dokładnie wyrobić.
Ciasto musi być gładkie i elastyczne. Odstawić w ciepłe miejsce
do wyrośnięcia na jakieś 30 minut.
Po tym czasie ciasto wyjąć z miski na oprószony mąką blat, rozwałkować na grubość
około 1 cm i szklanką wykrawać krążki. Na każdy nałożyć po łyżeczce lemon curdu
i uformować kuleczki. Ponownie odstawić do wyrośnięcia na jakieś 15 -20 minut.
Lemon curd- wszystkie składniki porucz oliwy umieścić w garnku,
dokładnie wymieszać i zgotować ciągle mieszając,żeby nie zrobiła się jajecznica.
Pogotować około 2 minut i dodać oliwę jeszcze chwilę gotując.
Odstawić do wystygnięcia.
Ja zrobiłam dwie wersje, również pomarańczową.
W garnku rozgrzać olej. Pączki smażyć z obu stron na złoty kolor.
Osuszyć na papierowym ręczniku.
Jak trochę przestygną udekorować lukrem i kandyzowaną skórką.
Pączki cytrynowe.
Pączki pomarańczowe.
czwartek, 5 lutego 2015
Zupa - Krem z zielonego ogórka
To co prawda nie sezon na ogórki, ale odkąd stałam się szczęśliwą posiadaczką
Thermomisia próbuję gotować co tylko się da.
Krem z ogórka okazał się być wyjątkowo smaczny i w dodatku mało kaloryczny.
Poza ty to pierwszy wpis w tym roku, więc musi być coś ekstra.
Składniki:
70 g ryżu białego
1/2 cebuli
1 ogórek pokrojony na kawałki ok 400g
1/2 szklanki bulionu warzywnego
100 g śmietany18 %
4 łyżki koperku
700 ml wody
pieprz czarny
Ja to robię tak:
Ryż zmiksować na pył. Cebulę i ogórka drobno pokroić lub zblendować.
Przełożyć do garnka, wlać wodę ,bulion i ryż, gotować ok 12-15 minut .
Następnie dodać śmietanę, koperek i pieprz, gotować jeszcze ok 2-4 minuty.
Jeśli zupa będzie za mało kremowa można ją jeszcze zblendować.
Podawać z grzankami i serem pleśniowym.
Kasiu dzięki za pomoc !
Thermomisia próbuję gotować co tylko się da.
Krem z ogórka okazał się być wyjątkowo smaczny i w dodatku mało kaloryczny.
Poza ty to pierwszy wpis w tym roku, więc musi być coś ekstra.
70 g ryżu białego
1/2 cebuli
1 ogórek pokrojony na kawałki ok 400g
1/2 szklanki bulionu warzywnego
100 g śmietany18 %
4 łyżki koperku
700 ml wody
pieprz czarny
Ja to robię tak:
Ryż zmiksować na pył. Cebulę i ogórka drobno pokroić lub zblendować.
Przełożyć do garnka, wlać wodę ,bulion i ryż, gotować ok 12-15 minut .
Następnie dodać śmietanę, koperek i pieprz, gotować jeszcze ok 2-4 minuty.
Jeśli zupa będzie za mało kremowa można ją jeszcze zblendować.
Podawać z grzankami i serem pleśniowym.
Subskrybuj:
Posty (Atom)