Drożdżówka z Serem i Skórką Pomarańczową

Ciasto drożdżowe w każdej formie gości na mim stole prawie tak często jak sernik.
Dzisiaj to drożdżówki, mój Mąż za nimi przepada, ja zresztą też.
Ciasto drożdżowe najprostsze jakie znam po za biszkoptem,
Po za tym drożdżówka z serem i domową skórką pomarańczową,
przypomina mi dzieciństwo i ciasta które robiła Babcia,
Może i Wam przypadną do gustu moje drożdżówki.

Składniki:

Ciasto
250 ml ciepłego mleka
40 g drożdży
100 g cukru
500 g mąki
1 jajko
1 żółtko
80 g roztopionego masła
1 łyżka cukru waniliowego
szczypta soli

Masa serowa
500 g twarogu
100 g śmietany
150 g cukru
1/2 szklanki kandyzowanej skórki pomarańczowej-przepis
kilka kropel aromatu pomarańczowego

Ja to robię tak:

W ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże wraz z cukrem.
Mieszamy tak długo aż cukier się rozpuści.
Następnie dodajemy pozostałe składniki i dokładnie wyrabiamy,
aż ciasto będzie gładkie,elastyczne i odchodzi od ręki.
Jeśli będzie zbyt lepkie można dodać 2 łyżki mąki.
Ciasto odstawiamy do wyrośnięcia.
W tym czasie możemy przygotować masę serową.
Ser dwukrotnie mielimy. Dodajemy śmietanę i cukier.
Na koniec skórka pomarańczowa i aromat. Dokładnie mieszamy.
Kiedy ciasto podwoi już swoja objętość wykładamy je na podsypaną
mąką stolnicę i rozwałkowujemy na prostokąt (80 x 40).
Rozsmarowujemy na nim przygotowaną masę i zwijamy ciasto w rulon.
Następnie dzielimy go na kawałki około 5 cm.
Układamy na wysmarowanej masłem i oproszonej mąką blaszce
w odstępach bo jeszcze urosną. Tak przygotowane drożdżówki smarujemy
rozkłóconym białkiem i odstawiamy do wyrośnięcia na pół godziny.
Drożdżówki pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku
przez około 30 minut. Upieczone, studzimy i Jemy!!!

Makaron pappardelle z sosem z serowo-szpinakowo-brokułowym

Oboje z Mężem chcieliśmy na obiad makaron tyle, każde z nas inny.
Ja chciałam z sosem serowym i brokułami a On ze szpinakiem.
Trzeba był pójść na  kompromis i powstał sos,
którego nigdy wcześniej nie robiłam.
Efekt, wyszedł sos obłędnie pyszny,
napewno jeszcze do niego wrócę, nie raz.

Składniki:

250 g świeżego szpinaku
125 g brokułu, same różyczki
125 g białego sera
125 g sera feta
1 łyżeczka masła
2 ząbki czosnku
100 ml śmietany 30%
1 łyżka startego parmezanu
szczypta pieprzu
125 g makaron papperdelle


Ja to robię tak:

Na patelni roztapiany masło i podsmażamy przeciśnięty przez praskę czosnek.
Kiedy się lekko ze złoci dodajemy brokuł i smażymy około 5 minut,
Często mieszając żeby czosnek się nie przypalił.
Potem dodajemy szpinak i dusimy następne 5 minut. Następnie dodajemy oba sery,
mieszamy i dusimy następne kila minut aż brokuł będzie miękki.
Pod koniec dodajemy śmietankę i parmezan,gotujemy krótka chwile,
aż sos zacznie gęstnieć. Przyprawiamy pieprzem,
nie solimy bo feta jest dość słona.
Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu.
Gotowy makaron polewamy sosem .

Polecam na szybki piątkowy obiad.

Sernik z musem Malinowym

Inna odsłona sernika na zimno tym razem z musem malinowym
i na spodzie z pokruszonej bezy.
W planie na niedzielę był zupełnie co innego ale myślę że ten deser
będzie w sam raz na upalne dni.
Lekki, łatwy do zrobienia i do tego pyszny.

Składniki:
 
Beza

2 białka
4 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka octu
szczypta soli

Masa serowa
250 g białego sera400 ml jogurtu greckiego
500 ml śmietanki 30%
75 g cukru + 1 łyżka
200 g malin
1 galaretka malinowa
4 łyżeczki żelatyny

 Ja to robię tak:
Beza: białka ze szczyptą soli ubić na sztywno. Stopniowo dodawać cukier,
ciągle mieszając, aż białka będą lśniące. Następnie dodać mąkę i ocet. Wymieszać.
Na papier do pieczenia wycisnąć szprycą małe porcje masy,wstawić do nagrzanego
do 170 stopni piekarnika na 10 minut.
Potem zmniejszyć temperaturę do 150 stopni i piec ok 25 minut.
Upieczone bezy pozostawić w piekarniku do wystygnięcia
uchylając drzwiczki. Bezy można przygotować wcześniej.

Masa serowa: maliny zmiksować z łyżeczką cukru. Galaretkę i jedną łyżeczkę cukru
rozpuścić w 1/4 szklance wody. Ser, jogurty i pozostały cukier zmiksować
na gładką masę. Do malin dodać 1/3 masy serowej i galaretkę,
dokładnie wymieszać. Wstawić na 10 minut do lodówki.
Pozostałą żelatynę rozpuścić w 1/4 szklance wody.
Kiedy ostygnie wymieszać z pozostałą masą serową
Śmietanę ubić na sztywno, rozdzielić po połowie i dodać do każdej
z przygotowanych mas, delikatnie mieszając.
Bezy pokruszyć na dno tortownicy pozostawiając kilka do dekoracji.
Na tak przygotowany spód wyłożyć białą masę a potem malinową, dość szybko tężeją.
Sernik wstawić do lodówki na 3 godzinki. Przed podaniem udekorować
pozostałymi bezami i malinami.

Sernik na zimno

Na upalne dni w sam raz.Bardzo prosty w wykonaniu a do tego lekki i orzeźwiający.
Bez pieczenia, no chyba że ktoś tak jak ja zapomni kupić biszkoptów
i będzie zmuszony go upiec. Ja upiekłam taki z dwóch jajek, tak jak w przepisie na
Tort bananowy. 

Składniki:

1 kostka białego sera
1 jogurt grecki 200ml
500 ml śmietanki 30%
4 łyżki cukru
4 galaretki różne

Ja to robię tak:

Zaczynamy od rozpuszczenia trzech galaretek każdą  w 1/2 szklanki wody.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Ser ucieramy razem z jogurtem i cukrem na gładką masę.
Śmietankę ubijamy na sztywno i po łyżce dodajemy do utartego sera.
Mieszamy aż masa będzie miała jednolitą konsystencję.
Dzielimy ją na trzy części.Do pierwszej części dodajemy czerwoną galaretkę,
mieszamy i wylewamy na wcześniej przygotowany biszkopt,
wstawiamy do lodówki, czekamy aż stężeje.
Następne warstwy zielona i żółtą przygotowujemy dokładnie tak samo czekając,
aż poprzednia warstwa stężeje. Ostatnią warstwą jest galaretka u mnie różowa,
rozpuszczona w 300ml wody.
Sernik wkładamy na 2-3 godziny do lodówki aż stężeje.